O dentystach - Dentysta

dobry stomatolog cieszyn

Dbają oni o nasz zdrowie jeśli

Od niepamiętnych czasów, ludzie trudnili się przeróżnymi zawodami, jedni robili zbroje i miecze, inni zajmowali się uprawą roli, jeszcze inni zajmowali się nadzorem innym. Zawody można by wyliczać niemalże w nieskończoność. Pewn

O dentystach - Dentysta dobry stomatolog cieszyn
a rzesza ludzi zajmowała się leczeniem innych, znani byli jako medycy lub znachorzy, w teraźniejszych czasach nazywamy ich lekarzami. Dbają oni o nasz zdrowie, jeśli coś nam się stanie. To bardzo trudny zawód i wielka odpowiedzialność za drugiego człowieka, dlatego tylko nieliczni mogą być lekarzami.

Jeden z działów medycyny to stomatologia, jest to dział, który zajmuje się wszelkimi procesami, które mogą mieć miejsce w jamie ustnej. Lekarz stomatolog nazywany jest potocznie dentysta.

Jak zostać dentystą?

Aby zostać dentystą, musimy udać się na studia medyczne. Trwają one 6 lat i po ich ukończeniu otrzymamy tytuł lekarza. Potem musimy przez rok odbyć staż na wszystkich oddziałach w szpitalu i po tym stażu czeka nasz pięć lat specjalizacji i dopiero po upływie tych 5 lat możemy stać się pełnoprawnym lekarzem. Jest to bardzo długa i ciężka droga.

Co to jest endodoncja?

Tak jak wszystkie działy medycyny, tak i w stomatologii znajdziemy, specjalistów tylko od jednej rzeczy. Każdy z nas na pewno słyszał od znajomych, że ktoś miał kanałowe leczeni zęba. Dziedzina stomatologi zajmująca się leczeniem kanałowym zębów to właśnie endodoncja. To bardzo trudny i skomplikowany zabieg, bardzo rzadko stosowany.

Po przeczytaniu tego artykułu będziesz wiedział co to jest, stomatologia oraz jak zostać dentystą.


Istnieją obecnie nowoczesne i zaawansowane metody

Jeżeli ktoś do tej pory niezbyt dbał o swoje uzębienie i jego jama ustna pozostaje w nie najlepszym stanie, to zdecydowanie czas to zmienić. Utarło się bowiem takie błędne przekonanie, że problemy z zębami to problemy tylko estetyczne oraz ewentualnie czasem bólowe. Dentysta jest więc przez nas odwiedzany najczęściej dopiero wtedy, gdy ból zęba nie daje nam żyć, a wcześniej wszelkie mniej intensywne symptomy problemów po prostu ignorujemy.

W tym miejscu należy zauważyć, że kwestia estetyczna też jest ważna. W końcu jak nas widzą, tak nas piszą i jeżeli na przykład ktoś stara się o dobrą pracę, to wybranie się na rozmowę kwalifikacyjną z zepsutymi zębami (szczególnie, gdy ma się zamiar pracować z klientem) to praktycznie strzał w kolano i pogrzebanie swoich szans.

Poważniejszą kwestią jest jednak stan zdrowia. Chore i zepsute zęby powodują rosnący rozwój bakterii w naszej jamie ustnej, które następnie zatruwają cały organizm. Nieleczone zęby mogą więc doprowadzić na przykład do poważnych schorzeń i stanów zapalnych wielu narządów wewnętrznych.

Na szczęście stomatologia nie łączy się już z bólem i strachem, jak to bywało kiedyś. Istnieją obecnie nowoczesne i zaawansowane metody znieczuleń podczas zabiegów, nawet tak zwane znieczulenia głębokie czy sedacja. I nawet, jeżeli czeka nas endodoncja, która najczęściej związana jest z owianym złą sławą leczeniem kanałowym zęba, to raczej nie mamy się czego bać. Grunt, by wybrać sprawdzonego, doświadczonego stomatologa, którego gabinet jest dobrze wyposażony i ma dobre opinie.


Dentysta w szkole to dobro na

Niestety minęły już czasy, kiedy państwo zapewniało opiekę dentystyczną wszystkich dzieciom uczęszczającym do szkół. Obecnie tylko nieliczne placówki szkolno-wychowawcze zapewniają swoim uczniom wszechstronne usługi stomatologiczne na poziomie, który pozwalałby rodzicom tych dzieci czuć się komfortowo.

Dentysta w szkole to dobro, na które stać niewiele samorządów. Przy tak głębokim niedofinansowaniu edukacji trudno oczekiwać, aby dyrektorzy szkół przeznaczali osobne pomieszczenia i zatrudniali medyczny personel z własnych budżetów. Szkoły nie mogą sobie pozwolić na zapewnienie swoim podopiecznym zwykłych higienicznych przeglądów, co dopiero mówić o skomplikowanych zabiegach leczniczych. Stomatologia w szkołach, choć powraca wciąż w rozmowach i debatach polityków w gorących przedwyborczych okresach, schodzi na dalszy plan, gdy pył bitewny zdąży już opaść.

Wszelka profilaktyka, ortodoncja, endodoncja i inne zdobycze nowoczesnej medycyny pozostają póki co jedynie w gestii rodziców. Cena usług oraz trudności i ograniczenia w refundacji zabiegów ograniczają liczbę dzieci, które powinny zostać objęte opieką do dramatycznie niskich rozmiarów.

Jest to tym bardziej bolesne i kłopotliwe, że od zdrowia jamy ustnej i kondycji zębów oraz przyzębia zależy prawidłowe działanie wielu organów wewnętrznych. Nie należy też pomijać czy bagatelizować również psychicznych problemów, jakie rodzi zaniedbane uzębienie. Dopóki politycy nie uświadomią sobie tej zależności, będzie nam wzrastać społeczność z problemami zdrowotnymi i rozwojem próchnicy na poziomie nie spotykanym w żadnym innym państwie Europy.